Temat przelewów dużych kwot pomiędzy kontami bankowymi albo wpłaty wysokiej kwoty na rachunek jest dość kontrowersyjny. Z jednej strony mamy wolność i demokrację. Nie ba też dość istotnych barier w dysponowaniu środkami. Z drugiej strony polskie prawo wymaga od banków zgłaszania transakcji na kwoty powyżej określonych limitów. Sprawdź, więc, powyżej jakiej kwoty przelewy i wpłaty gotówkowe mogą być przyczyna kontroli ze strony urzędu skarbowego. Warto to wiedzieć, aby w przyszłości uniknąć niespodzianek albo nieprzyjemnych sytuacji.
Kwoty transakcji zgłaszane przez banki
Banki każdorazowo muszą rejestrować transakcje takie, jak np. przelewy na kwoty stanowiące równowartość, co najmniej 15 tys. euro. Dotyczy to nie tylko pojedynczych przelewów, lecz również większej liczby pomiędzy osobami o takich samych danych w systemie. Jednak informacja do urzędu skarbowego trafi dopiero wówczas, gdy zajdzie podejrzenie dotyczące legalności transakcji.
Kwota nie jest wartością sztywną, gdyż banki mają prawo do jej obniżenia. Przykładowo w banku Pekao rejestrowane są transakcje pomiędzy tymi samymi dwoma klientami i ich kontami bankowymi o równowartości, co najmniej 10 tys. euro. Przepisy te reguluje ustawa o przeciwdziałaniu praniu brudnych pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu. Dane zarejestrowanych transakcji bank ma obowiązek przechowywać przez 5 lat.
Generalny Inspektorat Informacji Finansowej
Banki nie mają sytemu pozwalającego na przesyłanie informacji bezpośrednio do skarbówki. Nie są również zobligowane do podejmowania decyzji, które z transakcji mogą być zakwalifikowane jako podejrzane. Dlatego informacje trafiają do GIIF czyli Generalnego Inspektoratu Informacji Finansowej. Jest to organizacja rządowa, która działa ramach struktur Ministerstwa Finansów.
Jeżeli GIIF uzna że po przeanalizowaniu dokumentacji przesłanej przez bank zachodzi podejrzenie popełnienia przestępstwa, informacje o transakcjach trafią do urzędu skarbowego. Oczywiście właściwego dla miejsca zamieszkania podatnika. Gdyż w Polsce urzędy nadal nie posiadają wspólnego, zintegrowanego i odmiejscowionego systemu informatycznego.
Dotkliwe kary finansowe
Jeżeli informacje o podejrzanych przelewach trafią do Urzędu Skarbowego możesz spodziewać się wezwania. W celu przedstawienia dowodów potwierdzających legalne pochodzenie pieniędzy. Warto więc zachowywać wszelką dokumentację na temat środków finansowych, które otrzymujesz. Bez takich dowodów może Cię czekać naliczenie karnego, 75% podatku od nie zadeklarowanych dochodów.
Skarbówkę szczególnie interesują sytuacje w których w wydaliśmy więcej niż wynoszą nasze zarobki. Sprawdzi je na podstawie złożonych rocznych zeznań podatkowych – PIT. Co prawda fiskusowi trudno jest obliczyć nasze rzeczywiste wydatki. Jednak znaczną podpowiedzią jest również PCC, czyli podatek od czynności cywilno-prawnych. Opłacony po zawarciu umowy zakupu np. samochodu albo nieruchomości.
No jeśli ktoś wydaje znacznie więcej niż faktycznie zarabia to może rzeczywiście coś jest na rzeczy i warto się temu przyjrzeć.