Niektórzy uważają, że życie bez planu jest bardziej spontaniczne. Jest w im więcej czasu na zabawę i ciekawsze formy spędzania czasu. Tymczasem brak planowania to droga do porażki. Spada efektywność działań i motywacja do osiągania życiowych celów. Wkracza tutaj stare powiedzenie „jakoś to będzie”, marazm i marne egzystowanie stają się faktem.
Nie raz na pewno zastanawiałeś się czy możesz daną pracę zarówno wykonywaną zawodowo jak też w domu zrobić w krótszym czasie. Tak, jest to możliwe, aby pracować mniej i jednocześnie mieć lepsze wyniki. Cała sztuka polega na podniesieniu efektywności Twojej pracy. Przedstawię Ci proste, ale bardzo skuteczne sposoby aby tego dokonać. Czas jest bardzo organicznym zasobem w Twoim życiu i aby lepiej go wykorzystać zmiany polecam zacząć wprowadzać już dzisiaj. Od zaraz, bez wymówek i marudzenia.
Zacznij od planowania
Twoje działania będą chaotyczne i mogą nawet wzajemnie się wykluczać, jeżeli nie ułożysz sobie planu. Nie mam na myśli planowania od razu całego życia. Lecz stopniowe wyznaczanie sobie celów i ich realizację. To małe kroki oraz systematyczna praca prowadzą do sukcesu. Tutaj nie ma drogi na skróty, miejsca na przypadkowość albo ślepy los. Jeżeli liczysz na łut szczęścia to próbuj grać w lotto albo czekaj dalej na cud. Lecz jeśli chcesz osiągnąć sukces w wielu dziedzinach swojego życia (zawodowej, osobistej, zdrowotnej) to zacznij działać w tym kierunku.
Wyznaczaj cele i zapisuj je
Załóż sobie zeszyt albo edytor tekstowy w komputerze. Wpisz tam wszystkie swoje cele życiowe z różnych jego dziedzin. Zarówno osobiste jak też dotyczące pracy zawodowej, jaką wykonujesz. Możesz pogrupować je na dwie kolumny albo oddzielne akapity. W pierwszym dotyczącym Twojej pracy wybierz i umieść 1 maksymalnie 2 najważniejsze. W kolejnym dotyczącym życia osobistego wybierz 2 – 3 priorytetowe.
Następnie każdy z wybranych celów podziel na etapy, jaki są konieczne do ich realizacji. Wyznacz również orientacyjny czas, kiedy dany cel osiągniesz. Każda zmiana wymaga od nas przemyślanego planu i wytrwałości. Brawo, właśnie wyznaczyłeś sobie priorytetowe działania na najbliższy czas. Skup się na nich i systematycznie je realizuj. Poświęcając na każdy, co najmniej godzinę dziennie, a najlepiej, co najmniej 2 (im więcej tym lepiej). Gwarantuję Ci, że ta metoda naprawdę działa. Efekty swoich działań zobaczysz bardzo szybko, w perspektywie miesięcy a nawet tygodni.
Zadbaj o energię
Do każdego działania potrzebna jest określona ilość energii. Praca nie będzie szła tak jak, powinna, jeżeli będziesz zmęczony. By osiągnąć wysoką efektywność organizm musi być dobrze wypoczęty. Naładowany energią do działania zarówno pod kątem fizycznym jak również psychicznym. Do tego niezbędna jest określona ilość snu, właściwa dieta, zdrowie oraz wydolność organizmu. Na większość z tych cech masz wpływ. Kładąc się wcześniej spać i dbając o to aby sen nie był zakłócony dźwiękami oraz nadmiarem światła. Jedząc warzywa i owoce oraz unikając fast-foodów oraz słodyczy poprawisz stan swojego zdrowia. Natomiast regularnie wykonując treningi fizyczne poprawiasz wydolność organizmu.
Odpowiednie warunki pracy
Bardzo ważne są warunki, w jakich pracujesz. Będąc freelancerem w większości przypadków musisz o nie zadbać samodzielnie. Tak, aby nie przeszkadzały Ci czynniki rozpraszające. Wyłącz telefon, telewizor, radio i komunikatory internetowe. Jeżeli nie potrzebujesz w czasie pracy połączenia z Internetem to także warto go wyłączyć. Nic zbędnego nie powinno rozpraszać Twojej uwagi. Pracując w domu również pozostali domownicy powinni respektować te zasady. W wyznaczonym czasie nie dekoncentrować Cię oraz dać swobodę działań. Nie jest to proste, jednak możliwe do osiągnięcia.
Rób przerwy
Efektywność Twojej pracy spadnie, jeżeli nie robisz przerw. To czas na oderwanie umysłu od monotonnych czynności albo działania na wysokich obrotach. Najlepiej jest na czas przerwy zmienić otoczenie. Jeśli jest taka możliwość wyjść na zewnątrz. Pooddychać świeżym powietrzem dotleniając organizm. Napij się wody, aby uzupełnić jej ubytki. W zakładzie pracy warto wykorzystać ten czas na posiłek regeneracyjny.
Polecam rozbijanie dużych zadań na proste, krótkie etapy. U mnie to się znakomicie sprawdza.
Ja wyłączam całkowicie przeglądarkę albo internet i wyciszam telefon, gdy wykonuje jakieś zadanie na komputerze offline. Ponieważ bardzo mocno rozpraszają.
Używam planera w telefonie z listą zadań i wyznaczonym czasem. Bardzo polecam tę metodę.
Jednak wolę tradycyjne notatki na papierze oraz w Wordzie albo Excelu.
Udało mi się zwiększyć produktywność o kilkadziesiąt % po usunięciu kont w social mediach. Szczerze polecam takie rozwiązanie.
Trafna decyzja, choć polecam usunąć konta prywatne i korzystać tylko z promujących własny biznes albo markę.