Ceny prądu rosną prawie, co roku. Nie tylko cena kilowatogodziny, ale tez cały szereg pozostałych opłat doliczanych do rachunku. Opłata przesyłowa, abonamentowa i podobne. Również liczba urządzeń elektrycznych w naszych domach zwiększyła się znacząco w ostatnich latach i przybywa kolejnych. Choć w teorii cześć z nich jest bardziej oszczędna, to opłaty, jakie ponosimy za energie elektryczna są coraz wyższe. Dochodzi do sprzeczności, której wiele osób nie rozumie. Zaraz wyjaśnię jak to się dzieje oraz w jaki sposób możesz skutecznie oszczędzać pieniądze na prądzie.
Przyczyny rosnącego zużycia prądu
Dla naszych dziadków i często rodziców posiadanie zmywarki, pralki aromatycznej, sokowirówki albo kuchenki mikrofalowej było nierealne lub bywało luksusem. W obecnych czasach większość z nas ma te urządzenia i dość często z nich korzysta. Dlatego trudno się dziwić ze sumaryczna ilość energii elektrycznej zużywanej przez przeciętne gospodarstwo domowe rośnie tak szybko.
Choć producenci twierdza inaczej, najczęściej rośnie również ilość zużywanego przez urządzenia elektryczne prądu. Przykładowo kilkanaście lat temu przeciętny telewizor kineskopowy miął jeszcze przekątną ekranu w okolicach 21 cali i moc ok 40-50 W. Obecnie najchętniej kupowane są telewizory LCD i LED o przekornej ok. 40 cali. Zużywają często dwukrotnie a nawet trzykrotnie więcej prądu od swych starszych 21 calowych braci. Pobór 100 wat, w tak dużych ekranach nie jest wyjątkiem.
Jak oszczędzać energie elektryczną?
Sposobów na obniżenie rachunków za prąd w gospodarstwie domowym jest bardzo wiele. Warto uświadomić sobie ze na tym polu zmniejszenie zużycia prądu w skali jednego dnia przekłada się na wiele większe oszczędności w skali miesięcy i lat. Niewątpliwie opłaca się zadać sobie odrobinę trudu i wdrożyć pro oszczędnościowe rozwiązania. Tym bardziej ze przekładają się one na mniejsza presję na zużywanie paliw kopalnych. Co zmniejsza również produkcję turbin wiatrowych, paneli słonecznych i innych uciążliwych dla środowiska form pozyskiwania energii.
Metody na oszczędzanie prądu
Zacznij od uświadomienia domowników w kwestii oszczędzania prądu zużywanego przez oświetlenie. Na tym polu dość szybko i łatwo można poczynić oszczędności. Wyłączając światło po wyjściu z pokoju oszczędzasz bez inwestycji. Podobnie z grającym ciągle telewizorem. Wystarczy tylko o tym pamiętać i pilnować domowników, aby wyrobili w sobie taki pozytywny nawyk. Odbiorniki telewizyjne od dawna mają funkcję, o której wielu użytkowników zapomina. Automatyczne wyłączenie po określonym czasie bezczynności. Warto prewencyjnie ustawić taki timer na np. godzinę. Co w przypadku zasypiania przed telewizorem wieczorem spowoduje jego wyłączenie po określonym przez Ciebie czasie.
Zainwestuj w LEDy
Skutecznym sposobem na szybkie oszczędności jest wymiana przestarzałych żarówek tradycyjnych albo świetlówkowych na żarówki typu LED. Ceny tych ostatnich spadły tak mocno, za w markecie spokojnie kupisz żarówki E27 o mocy 7,9,10W w cenie ok. 5 do 7 złotych za sztukę. Otrzymując 24 miesięczną gwarancje producenta, z której przyznam szczerze nie musiałem nawet jeszcze korzystać. Świecą równie mocno jak tradycyjne żarówki, zużywając kilkukrotnie mniej prądu. Z własnych obserwacji mogę napisać iż LED E27 o mocy 7W skutecznie zastępuje żarówkę starego typu o mocy 75W.
Ja zawsze pilnuję tego, żeby każde urządzenie którego aktualnie nie używam było zawsze wyłączone z wtyczki. Tylko lodówkę zostawiam podpiętą.
Ja używam listew z podświetlanymi wyłącznikami 🙂
Zasypianie przed TV niestety często dotyczy moich domowników. Gdyby nie timer to telewizor bez sensu grał by do rana co 2-3 dzień.
Sąsiadka kupiła plazmę ponad 40 cali oraz dużą lodówkę z różnymi bajerami i po 2 miesiącach już się żaliła na wyższe rachunki za prąd. Ludzie często nie myślą tylko podejmują decyzje pod wpływem emocji i reklam.
Mądry Polak po szkodzie 😉